Pola Guzik Blog: marca 2014

Wiosna coraz głośniej puka do naszych drzwi, okien i szaf. By jej nie przestraszyć czernią, szarością i smutkiem zimowych rzeczy z ekscytacją przynoszę z garderoby zeszłoroczne wiosenne ubrania. Niestety radość nie udziela się Wiośnie, rozczarowanie wyraźnie rysuje się na jej twarzy i powoli wycofuje się z mojego słonecznego pokoju. Zostaję sama i zaczynam rozumieć jej ucieczkę. Zeszłoroczna garderoba zupełnie nie wpisuje się w obecne wiosenne trendy, sukienki, swetry, spódnice, bluzki zupełnie na mnie nie pasują, za duże, za małe, za krótkie, za długie, nie ten krój, nie ten kolor. Na wiosnę nie tylko przyroda rodzi się na nowo, każda z nas rodzi się ponownie, i często przeglądając garderobę zadaje sobie pytanie - Ja naprawdę to kupiłam? O czym wtedy myślałam?

Skórzana Ramoneska Szpilki Sukienka Torebka Okulary

By uniknąć takich sytuacji kupujmy rozsądnie, kompletujmy ubrania, twórzmy zestawy, nie kupujmy pojedynczych rzeczy z myślą - Tak, kiedyś to mi się przyda, kiedyś to założę. Nie, niestety nie przyda się, zginie w bezkresie szafy i odejdzie w zapomnienie. Dziś prezentuję wiosenny, lekki look idealny na każdy cieplejszy dzień. Sukienka o trapezowym kroju, zwieńczona koronką doda nam lekkości, świeżości i z pewnością nie rozczaruje Wiosny, jej niezobowiązujący fason jest uniwersalnym rozwiązaniem na co dzień jak i wieczorne spotkanie.